niedziela, 18 listopada 2012

Persymona w akcji

Persymona świetnie dojrzewa w pokojowej temperaturze. Po 1-2 dniach jest już miękka i słodka. Ma mało intensywny smak i "podobny zupełnie do niczego" parafrazując klasyków :-)

W dzisiejszej odsłonie persymonę połączyłam z bananem i szpinakiem. Koktajl bardzo, bardzo delikatny. Lekka słodycz persymony, dojrzały aromat banana i zupełnie nie psujący smaku szpinak.
Dodatek ciepłej wody złagodził i tak łagodny już smak.

  • 2 persymony
  • 1 banan
  • świeże liście szpinaku
  • ciepła woda

Persymona, którą dziś wykorzystałam, jest owocem bezpestkowym, w odróżnieniu do cierpkiej, pestkowej odmiany persymony. Ważne, aby do koktajli wykorzystywać bezpestkową wersję - jest bardziej aksamitna w smaku. Niestety, te dostępne w Polsce owoce są niedojrzałe, twarde i z pewnością mniej smaczne od tych dojrzewających w naturalnym środowisku.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz