środa, 6 lutego 2013

Spirulina - super żywność

Na temat alg już pisałam przy okazji wizyty w Trójmieście. Mam kapsułki z chlorellą, słodkie pastylki do ssania spirulinowe, a niedawno zamówiłam 100g czystej spiruliny. Jest identyczna jak ta, którą dotąd używałam do moich maseczek, zatem mogę wykorzystywać do mikstur zewnętrznie i stosować w koktajlach. Oczywiście opakowanie jest ładniejsze, już nie takie "techniczne", ale spożywcze, a sama puszka wygodna i estetyczna.

Spirulina została nazwana super żywnością i jest w tym wiele, naprawdę wiele racji. Ja zainteresowałam się spiruliną głównie ze względu na zawartość witaminy B12 - z racji małych ilości jedzonego mięsa odczuwam braki tej witaminy. Ale oprócz witaminy B12, spirulina zawiera witaminy: B1, B2, B3, B6, a także makro i mikroelementy. Spirulina jest bogatym źródłem doskonale przyswajalnego żelaza, co ma znaczenie w przypadku wegetariańskiej diety. Zawiera naturalny jod, selen, potas... W 60% spirulina składa się z białka, co wpływa na jej wartości odżywcze, natomiast jeśli chodzi o tłuszcze, spirulina zawiera kwas gamma-linolenowy (GLA). Spirulina posiada w swoim składzie ponad 2000 unikalnych substancji odżywczych i jak dotąd stanowi absolutny rekord wśród żywności, jaką znamy. Ten niezwykły wodorost zawiera 18 aminokwasów, w tym 8 niezbędnych. Dzięki temu naprawczo wpływa na nasz organizm, głównie na przewód pokarmowy i krwionośny. Spirulina, bowiem, swój intensywnie zielony kolor zawdzięcza chlorofilowi - nazywanemu "zieloną krwią".

Spirulina jest skondensowanym zdrowiem w kapsułkach, czy proszku i dlatego też dzienna zalecana dawka, to tylko ok. 1,5g czystej sproszkowanej spiruliny. Gdy kapsułki zawierają inne składniki, czasem zdarza się, ze musimy ich dziennie zjeść nawet 8-12 sztuk. Ale sproszkowana czysta spirulina, to jedynie płaska łyżeczka do herbaty dziennie dla jednej osoby. Jako dodatek do koktajlu - idealnie :-)

Dla wielu spirulina ma trudny do zaakceptowania zapach, ale ja wmawiam sobie, ze tak pachnie nasz Bałtyk w Zatoce Gdańskiej i od razu mi lepiej :-)))

Z ciekawostek, jakie znalazłam na temat spiruliny, niezwykła dla mnie jest ta, iż jest ona jedną z najstarszych form życia na Ziemi i liczy ca. 3,5 miliarda lat :-) Gdy się popatrzy na strukturę sproszkowanej spiruliny, ma się wrażenie, że mikroskopijne cząsteczki nadal żyją :-) Jest delikatna, lekka, aksamitna. Doceniam fakt, iż dane jest nam korzystać z tego dobrodziejstwa natury i będę używała spiruliny systematycznie w naszych koktajlach. A oto dzisiejsza propozycja:
  • 2 jabłka
  • 1 gruszka
  • garść szpinaku
  • 2 łyżeczki spiruliny
  • woda z pierzgą i miodem

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz