sobota, 6 kwietnia 2013

Oczyszczanie wątroby metodą dr Clark

O metodzie i "Kuracji życia..." dr Huldy Clark napisałam na moim blogu o czytaniu. Zarówno w internecie jak i gabinetach medycyny niekonwencjonalne (lub na pograniczu konwencjonalnej) można znaleźć opis metody i przebieg kuracji oczyszczania wątroby z kamieni.

Osobiście podchodziłam do pomysłu i samej metody dość sceptycznie. Przecież mając kamienie wątrobowe, czy żółciowe, powinniśmy je zobaczyć na ekranie podczas usg! A gdy je można zobaczyć, to już "pozamiatane". Każdy to wie, że prędzej czy później kamienie spowodują stan zapalny i najczęściej skończy się to usunięciem woreczka żółciowego. A przecież jeśli Stwórca dał nam woreczek żółciowy, to nie po to, aby ktoś go nas pozbawiał.
Zatem jeśli jeszcze mamy woreczek żółciowy, zadbajmy, aby nasze kamienie wątrobowe nie przedostały się do niego, nie otoczyły twardą osłonką i nie spowodowały stanu zapalnego.

Doskonałą profilaktyką wydaje się być oczyszczenie wątroby z kamieni, choć to nie są kamienie w potocznym tego słowa znaczeniu.

Wokół mnie wiele osób robiło tę kurację chwaląc sobie skutki i następstwa. Bo sam proces nie jest ani przyjemny, ani nie zachęca do powtarzania... Ale sam skutek, to, jak się czujemy, jak funkcjonujemy - bezcenne.

Do kuracji przekonała nas osoba z rodziny (pozdrawiamy :-)), którą gościliśmy Wielkanocą u nas. Dotąd szara skóra twarzy rozjaśniła się, reakcje przyspieszyły i widać ogromną przemianę. Kto nie chciałby wyglądać i czuć się lepiej?

Zatem przejdźmy do meritum.

Na czas kuracji najlepiej wybrać weekend, gdy możemy spędzić czas w domu, odpocząć i zrelaksować się. Niewątpliwie bliskość łazienki i wyłączny do niej dostęp jest atutem nie do przecenienia!
W dniu rozpoczęciu kuracji, najlepiej, aby to był piątek, jemy lekkie śniadanie, najlepiej gotowane. Na obiad zjadamy lekką, gotowaną potrawę, najlepiej bez ciężkostrawnych tłuszczów i białek, zatem polecane warzywa i soki :-) Od 14:00 już nic nie jemy, ani nie pijemy. Jest to bardzo ważne. O 18:00 przygotowujemy roztwór z łyżki soli gorzkiej i 3/4 szklanki wody przegotowanej, najlepiej chłodnej i wypijamy. Powtarzamy to samo o 20:00, nadal nic nie jedząc, ani nie pijąc, znów 3/4 szklanki wody z 1 łyżką soli gorzkiej. W międzyczasie możemy mieć potrzebę skorzystania z toalety i należy to zrobić. O 22:00 wypijamy 1/2 szklanki oliwy wymieszanej z 1/2 szklanki świeżo wyciśniętego soku z grejpfruta i natychmiast kładziemy się do łóżka. Autorka zaleca wzięcie leków nasennych, ale nikt ze znanych mi osób nie skorzystał z tej rady.
Rano wypijamy jeszcze dwie porcje roztworu soli gorzkiej i wody w tych samych proporcjach: 1 łyżka soli na 3/4 szklanki wody: po obudzeniu, ale nie wcześniej niż o 6:00 i po 2 godzinach od tej pierwszej porcji. W międzyczasie oczyszczamy się solidnie w toalecie. Dla chętnych możliwość podziwiania tego, co z nas wychodzi :-)
Jeść można ok 2 - 3 godzin po ostatniej porcji soli gorzkiej. Ważne, aby stopniowo się nawadniać, gdyż kilkakrotna wizyta w toalecie, to nie tylko zrzucone kilogramy (zalecam spuszczenie wody :-)), ale także odwodnienie.

Reakcje na oczyszczanie wątroby są różne i indywidualne. Ale łączy je jedna wspólna cecha - poczucie lekkości, lepszego samopoczucia, oczyszczenia. Poprawia się trawienie, funkcjonowanie organizmu, odporność. Warto zachować umiar w jedzeniu, aby dać szansę naszemu organizmowi na nowe lepsze życie :-)

Kuracja oczyszczania wątroby może być powtarzana co 2 tygodnie aż do czasu, gdy nie zauważymy już kamieni (różnej wielkości tłuszczowych grudek), a później co 3-5 lat.

Więcej można przeczytać w książce dr Huldy Clark :-)

4 komentarze:

  1. Agnieszko, czy sol gorzka to jest cos innego niz zwykla sol kuchenna? Jezeli tak, to gdzie mozemy ja kupic - w aptece?

    OdpowiedzUsuń
  2. Sól gorzką, a właściwie magnezu siarczan, jak wyczytałam na opakowaniu, kupuje się w aptece. Dostępne sa opakowania 50g, na kurację należy zakupić 2 paczki. Cena, to kilka PLN, nawet nie pamiętam, ale między 3-5 :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. hmmm, jaki wpływ na nerki ma spożycie tak dużej ilości soli oraz tak małej ilości wody?

    OdpowiedzUsuń
  4. Trudno powiedzieć jak zareaguje Twój organizm, ale na podstawie doświadczeń osób z mojego otoczenia, nerki nie mają szansy doznać uszczerbku, gdyż gorzka sól natychmiast wydostaje się przez układ trawienny i razem z tłuszczem i toksynami powoduje szybkie rozwolnienie.

    OdpowiedzUsuń